Dwa tygodnie temu niedaleko IV Fortu Twierdzy Osowiec znalazłem martwego łosia.
Pierwszymi amatorami "świeżego" jeszcze trupa były - jak zwykle w takich wypadkach - kruki. Kręcił się tam także myszołów. Ustawiłem fotopułapkę. Miałem nadzieję na coś ciekawego. Nie ukrywam, że liczyłem na wilki.
Fotopułapka przez prawie 3 dni rejestrowała wszystko to, co zainteresowało się ciałem martwego łosia (także w nocy). Wilki nie przyszły. Na martwym łosiu żerowały: sójka, myszołów, kruki, lis ...
Tak na prawdę zjadły go 3 miejscowe pieski: rudy, czarny i trójkolorowy. Najbliższe osady (niecałe 1000m), to Olszowa Droga i Uścianek. Pieski odwiedzały to miejsce także w nocy.
Dodam tylko, że łoś odszedł najprawdopodobniej w sposób naturalny. Na jego ciele nie było żadnych oznak krwawienia, pogryzienia ani ran postrzałowych.
Sprawą zajęła się Straż Parku.
tekst i zdjęcia: cezary werpachowski, BbPN
Osowiec-Twierdza 8, 19-110 Goniądz
tel. +48 857380620, 857383000
fax +48 857383021
e-mail: sekretariat@biebrza.org.pl