Pasibrzuchy, pasobrzuchy, pasorzyty, a może pasożyty nad Biebrzą
Szukającym sensacji od razu informuję, że nie będzie to o ludziach wykorzystujących pracę innych, których nazywamy też pasibrzuchami. Krótka tylko wzmianka o pochodzeniu słowa <pasożyt>, które pierwotnie pisano przez <rz>!
Słowo to było bardzo podobne do używanego dawniej <pasobrzucha>, czyli tego, "kto wypasał brzuch". Pasorzyt oznaczał kogoś, "kto wypasał niższą część ciała ludzkiego, czyli rzyć". Jako że te ostanie słowo uznano za nieprzyzwoite - zdecydowano, że na kogoś, "kto żyje, pasąc się cudzym kosztem", będzie się od teraz mówiło pasożyt (litera ż miała mieć związek z życiem).
Teraz już przechodzę do pasożytów w świecie biebrzańskich roślin. Jest ich trochę ponad mendel, czyli więcej niż 15.
Na wstępie muszę zaznaczyć, że zjawisko pasożytnictwa roślin jest zagadnieniem dosyć skomplikowanym i nie do końca jeszcze zbadanym ... Na dodatek - w świetle ostatnich badań - okazuje się, że roślin, które należą do tej grupy jest więcej niż uważaliśmy wcześniej. Jest to wynikiem coraz bardziej subtelnych badań nad zależnościami na styku: roślina - grzyb.
Najkrócej zatem będzie jak wyjaśnię to zagadnienie na konkretnych przykładach.
Mamy nad Biebrzą rośliny, które należą do pasożytów całkowitych (obligatoryjnych). Przykładem takim są: kanianka pospolita (Cuscuta europaea), łuskiewnik różowy (Lathraea squamaria), korzeniówka pospolita (Monotropa hypopitys), bezzieleniowy storczyk - gnieźnik leśny (Neottia nidus avis) i bardzo rzadka zaraza (Orobanche). Są to rośliny całkowicie pozbawione zielonego barwnika - chlorofilu, w związku z czym nie przeprowadzają fotosyntezy. Wszystkie potrzebne do życia substancje organiczne czerpią z organizmu żywiciela. Tym ostatnim, czyli żywicielem może być inna roślina (kanianka, łuskiewnik) lub, w przypadku myko-heterotrofów (korzeniówka, gnieźnik), określony gatunek grzyba.
Drugą, liczniejszą (około 10 gatunków), grupę tworzą półpasożyty. Należą do nich: gnidosz (Pedicularis), jemioła (Viscum), leniec (Thesium), pszeniec (Melampyrum), szelężnik (Rhinanthus), świetlik (Euphrasia), zagorzałek (Odontites). Wszystkie wymienione posiadają zielony chlorofil i przeprowadzają fotosyntezę, a z organizmu żywiciela pobierają tylko niektóre niezbędne im do życia składniki, np. wodę i sole mineralne. Niektóre półpasożyty (np. szelężnik) mogą żyć samodzielnie bez żywiciela, jednak wówczas nie są w stanie wytworzyć kwiatów lub produkują drobniejsze nasiona (świetlik).
I to by było na tyle! Więcej mogłoby sugerować początki co najmniej półpasożytnictwa!
tekst i zdjęcia: cezary werpachowski, BbPN. 29.06.2016
Osowiec-Twierdza 8, 19-110 Goniądz
tel. +48 857380620, 857383000
fax +48 857383021
e-mail: sekretariat@biebrza.org.pl