Właśnie przyszła we wszelkich swoich przejawach … tych teoretyczno – astronomicznych jak i namacalnie – praktycznych. Resztki śniegu zalegają tylko w najbardziej ocienionych zakątkach borów świerkowych. Rzeka i kanały już oswobodzone z lodu. Ten ostatni znika w błyskawicznym tempie z ostatnich starorzeczy biebrzańskich. Wszędzie pełno ptasich głosów, ciągnących kluczy gęsi, czajek. Wiosna, wiosna …
Nic jeszcze nie kwitnie! No może gdzieniegdzie pylą już leszczyny i olchy. Pojawiły się pierwsze kwiatostany u niektórych wierzb – ale jeszcze nie czas…
Na jaw wychodzą inne „kwiatki” te „posadzone” ręką człowieka w okresie zimy, czasami jeszcze w ubiegłym roku. Niestety - większość z nich to dzieło biebrzańskich wędkarzy! Obserwacja tych ostatnich wskazuje, że wędkować można wszędzie i w każdym otoczeniu.
Tekst: Cezary Werpachowski, Biebrzański P.N., fot: Paweł Świątkiewicz, C. Werpachowski
autor: c. werpachowski, data: 2012-03-21
Pierwsze zwiastuny wiosny …
gęsi wciąż przybywa .... fot. P. Świątkiewicz
gęsi wciąż przybywa .... fot. P. Świątkiewicz
Kaczki "właściwe" czyli rożeńce (Anas acuta) fot. P. Świątkiewicz
Kaczki nurkujące, czyli grążyce - gągoły (Bucephala clangula) fot. P. Świątkiewicz
czajki (Vanellus vanellus) fot. c. werpachowski
starorzecza są jeszcze skute lodem fot. P.Świątkiewicz
pierwsze wiosenne kwiatki .... fot. c. werpachowski
wędkowanie wśród stosów śmieci .... fot. c. werpachowski
wędkowanie wśród stosów śmieci .... fot. c. werpachowski