„Zawilec czarne ziele, albo Sęk. Kwiat leczy stare wrzody, rany końskie, ale do tego potrzeba bardzo doskonałego lekarza.” Tak pisał w 1786 roku ksiądz Jan Krzysztof Kluk wybitny Polski przyrodnik o rodzaju Pulsatilla, czyli o sasankach. Górale twierdzą, że gdy zakwitną sasanki to znak, że wiosna zagościła na dobre. Sasanka symbolizuje nietrwałość oraz zerwanie. Wkradła się również do młodzieżowego języka i oznacza „ładną dziewczynę” i nie ma co się temu dziwić!
W Biebrzańskim Parku Narodowym występują dwa z sześciu gatunków z rodzaju Pulsatilla, stwierdzonych na terenie Polski, jest to sasanka otwarta (Pulsatilla patens) oraz częściej występująca na tym obszarze sasanka łąkowa (Pulsatilla pratensis). Co ciekawsze w czasach księdza Kluka częstszym gatunkiem była sasanka otwarta, do tego stopnia, że jej kwiatami farbowano jaja na Wielkanoc. Obecnie wszystkie sasanki są objęte w Polsce ścisłą ochroną gatunkową.
W maju br. policzono sasankę łąkową na poboczu Carskiej Drogi (do 3 metrów od asfaltu), w Basenie Dolnym doliny Biebrzy, od granicy parku na wysokości Fortu III Szwedzkiego do Stójki oraz wzdłuż drogi do Trzciannego, od Gugien na wschód do granicy parku. Łącznie stwierdzono 1483 rozety, w tym 376 generatywnych (25%). Odnotowano również hybrydy między sasanką otwartą a łąkową, czyli Pulsatilla x Hackelii.
Sasanka łąkowa mimo swojego skromniejszego wyglądu, w porównaniu do innych przedstawicieli tego rodzaju, bez wątpienia ma swój unikalny urok. Cała roślina jest otulona małymi jedwabistymi włoskami, ma kwiaty zwieszone, dzwonkowate, wykazujące dużą zmienność co do barwy.
Jej zasięg ogranicza się wyłącznie do Europy Środkowej oraz Zachodniej, w przeciwieństwie do sasanki otwartej, której zasięg jest znacznie szerszy i obejmuje Euroazję oraz Amerykę Północną.
Osowiec-Twierdza 8, 19-110 Goniądz
tel. +48 857380620, 857383000
fax +48 857383021
e-mail: sekretariat@biebrza.org.pl